SALE, SALE everywhere SALE

Czerwiec, lipiec sierpień to ulubione miesiące każdego z nas, kojarzące się dla niektórych z wakacjami, słoneczną pogodą, ale także z wyprzedażami. Otaczają nas wszędzie, "wołając" czerwonymi plakatami z wystaw, w internecie, jak tu przejść obojętnie? To tylko niektóre "wyprzedażowe łupy", jakie udało mi się znaleźć w  atrakcyjnych cenach. Czy Wy też wpadliście w
zakupowe szaleństwo? Pamiętajmy o sklepowych haczykach, które na nas czekają, nie dajmy się złapać.
Enjoy!


Torebka to najważniejszy dodatek każdej z nas, dlatego zawsze stawiam na jakość. Wybieram klasyczne modele, które posłużą mi na kilka lat, nie martwiąc się, iż za chwile coś się w niej zepsuje.




Luźne T-shirty to coś, czego mam najwięcej w szafie. Idealnie nadają się pod marynarkę, aby nadać casulowy styl, a latem sprawdzają się perfekcyjnie w ciepłe dni.







Nakładanie fluidu rękami wywołało u mnie uczulenie, dlatego byłam zmuszona znaleźć alternatywę. W internecie, na blogach krąży mnóstwo opinii na temat gąbeczek, różnego rodzaju pędzli, ale najwięcej "plusów" zdobył pędzel Hakuro H50. Dzięki opryskaniu go wodą, czyli zraszaniu końcówek włosia przed aplikowaniem fluidu nie pochłania go, tym samym zaoszczędzamy produkt. Zaryzykowałam, kupiłam w ciemno i nie rozczarowałam się. Jestem z niego bardziej zadowolona, niż z nakładania podkładu palcami. Znalazłam go w najkorzystniejszej cenie w sklepie Cocolita.


Czerwień ma wiele odcieni, zaczynając od tych wpadających w pomarańcz, a kończąc na ciemniejszych, zbliżających się do koloru bordo. Czerwona szminka nadaje charakteru stylizacjom, odwagi, nabieramy pewności siebie.