Removing makeup - Garnier vs Eveline, what's better? || Usuwanie makijażu - Płyn micelarny Garnier czy Eveline, co lepsze?
Płyn micelarny z olejkiem to idealny preparat do demakijażu, który jednocześnie jest łagodny dla naszej cery i szybko, skutecznie oczyszcza ją. Tylko z jakiej firmy wybrać produkt, aby się nie rozczarować? Pod lupę wzięłam firmę Garnier i Eveline cosmetics. Na początku kilka słów o działaniu powyższych preparatów.
Płyn micelarny Garnier zawiera olejek arganowy oraz witaminę E, które odżywiają, koją oraz sprawiają, iż nasza skóra staje się miękka. Usuwa wodoodporny makijaż, nadaje się do każdego rodzaju skóry, nawet wrażliwej, nie uczula.
Cena - ok. 21 zł (Rossmann)
Moja opinia. Płyny micelarne z firmy Garnier nie są da mnie nowością, ponieważ byłam zadowolona z preparatu do skóry wrażliwej (różowy). Bez zastanowienia kupiłam "nowość" z olejkiem arganowym. Usuwanie makijażu zabiera mniej czasu, szczególnie oczu, nie wymaga mocnego pocierania ich, jednocześnie nawilżając wrażliwe miejsca. Na skórze pozostawia delikatną powłokę, która szybko się wchłania. Nie podrażnia, nie powoduje zaczerwienienia oczu, nie ma tłustej konsystencji. Przed każdą aplikacją należy wymieszać obie fazy.
Po wymieszaniu
Płyn micelarny 2w1 Eveline cosmetics to połączenie oczyszczającego płynu micelarnego i odżywczego serum olejkowego. Intensywnie odżywia skórę, nawilżając ją, podczas usuwania nawet wodoodpornego makijażu. Łagodzi podrażnienia, wzmacnia rzęsy i stymuluje ich wzrost. W składzie znajdują się trzy olejki - arganowy, rycynowy oraz awokado, a wyciąg ze świetlika redukuje zaczerwienienia występujące w okolicy oczu, natomiast keratyna wzmacnia, zwiększa gęstość i długość rzęs.
Cena - ok. 13 zł (Rossmann)
Moja opinia. Po wstrząśnięciu bardzo szybko się rozwarstwia, podczas każdego nasączania wacika należy wstrząsnąć butelką, otwierać i wylewać, co powoduje rozlewanie się preparatu po bokach, powodując powstawanie tłustej warstwy na butelce i na wszystkim dookoła. Radzi sobie z usuwaniem podkładu, różu, jednak z oczami ma mały problem. Zamiast rozpuszczać tusz do rzęs powoduje jego kruszenie się. Wymaga większej ilość pocierania oczu, przy czym u mnie wywołał podrażnienie i zaczerwienienie pomimo zapewnień producenta, iż jest do skóry wrażliwej. Na twarzy pozostawia efekt "tłustej maski", której nie jestem fanką i muszę od razu zmywać ją tonikiem lub innym płynem micelarnym, ponieważ woda słabo sobie z nią radzi. Zmywa makijaż, więc spełnia swoje funkcje.
Po wymieszaniu
Podsumowanie. Płyny micelarne, które usuwają trudny makijaż, przy czym nawilżają naszą skórę mają u mnie ogromny plus, więc chętnie do nich wracam. Firma Garnier pozytywnie mnie zaskoczyła i jest to dla mnie numerem jeden w usuwaniu makeup'u. Nawilża skórę, która w moim przypadku jest wysuszona matującymi kosmetykami. Zmywanie twarzy już nie jest czasochłonne, nie wymaga ode mnie dużej ilości pocierania oczu, które są wrażliwe na różne preparaty. Płyn micelarny z serum olejkowym Eveline według mnie jest do poprawy. Największy dla mnie minus za tłustą warstwę na skórze, którą ciężko jest usunąć i wymaga użycia innych kosmetyków. Może dla osób z bardzo suchą skórą będzie to bardzo fajny kosmetyk, jednak u mnie się nie sprawdził. Zmywa makijaż, więc spełnia swoje zadanie, jednak nie sięgnę już po ten produkt.
Używacie powyższych kosmetyków do usuwania makijażu, czy może wolicie mleczka? Jakie są Wasze ulubione firmy płynów micelarnych? Czekam na Wasze opinie w komentarzach,
Enjoy!
Zapraszam @fashionlikealife
Eveline jak zawsze musi coś na wzór innych zrobić ehh
OdpowiedzUsuńW sumie z garniera jeszcze nie miałam nic :)
OdpowiedzUsuńMoże wpadniesz do mnie na konkurs?
Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/02/valentine-red-color.html
Garnier is my favorutie :)
OdpowiedzUsuńhttp://shizasblog.blogspot.com/
płynu eveline nie znam, ale obecnie używam tego z garniera i bardzo go lubię.
OdpowiedzUsuńNie miałam do czynienia z z płynami micelarnymi. Może tam dwóch czy trzech używałam. Jednak ostatnio własnei szukam czegoś dobrego, co będzie ładnie ściągać makijaż. Chyba skusiłabym się na ten z garniera. Ciekawa jestem jakby się u mnie sprawdził.
OdpowiedzUsuńI prefer Garnier)
OdpowiedzUsuńKireiKana
Lubię Garniera, ale póki co trzymam się różowej wersji :)
OdpowiedzUsuńGreat post! I like how you did the review! :)
OdpowiedzUsuńKathy's delight
interessante questo prodotto garnier
OdpowiedzUsuńtua seguace numero 1075, si prega di iscriversi al mio
OdpowiedzUsuńIt looks good!
OdpowiedzUsuńEmma
www.emmalovesfashion.com
Używałam obu i zdecydowanie u mnie wygrywa garnier :D
OdpowiedzUsuńzapraszam https://obsesyjnaa.blogspot.com/
nie używałam żadnego z nich :) ale Eveline z miejsca odpada- nie cierpię tego uczucia tłustej maski na twarzy. Moim faworytem jest dwufazowy płyn z Avon ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie garnier też lepszy :D Świetny blog!
OdpowiedzUsuńWspólna obserwacja? :)
http://aaabydidi.blogspot.com/
Love Garnier. I'm even looked for this makeup remover today. Nice post
OdpowiedzUsuńxo
http://www.sofrenchychic.com/
Garnier to mój numer jeden! :) Uwielbiam kosmetyki tej firmy :)
OdpowiedzUsuńI haven't tried these two products. I mostly use make-up wipes to remove my make-up.
OdpowiedzUsuńI just followed your lovely blog (#1076). Please follow back. Stay in touch.
www.fashionradi.com
Miałam swego czasu ten z Garniera i pamiętam że byłam z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZostaje i zapraszam do siebie http://goldshinebeauty.blogspot.com/
Super recenzje ! Juz od dłuższego czasu chce przetestować ten z Garniera ;) niestety bardzo dużo kosmetyków mnie uczula:/
OdpowiedzUsuńMój blog Pozdrawiam i obserwuje ;)
Hello dear,
OdpowiedzUsuńthank you for your comment! I follow you now on GFC (#1079), please follow back!
Hugs,
LIANA LAURIE
Great review! My mom loves these micellar water, but I prefer l'oreal))
OdpowiedzUsuńHave a good day!
www.recklessdiary.ru
Płyn micelarny z olejkiem z Garniera dla mnie jest rewelacyjny, już kupiłam drugie opakowanie i chyba już go nie zamienię na żaden inny. :)
OdpowiedzUsuńxxveronica.blogspot.com
Ja zawsze kupuję różowy garnier, ale muszę się skusić chyba też na ten :)
OdpowiedzUsuńObserwuję oczywiście i pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńThanks for shearing
www.soslubadem.blogspot.com.tr